1.
<V.> Na czest pannye ktoz sye klanye
magye w pamyety
gegye mylosty otzenet
zlost hrzyechu tyelesneho
<V.> Nebt gest panna welmy krasna
y mozt spomoczy
slussye cznemu y wyernemu
zbawye sye wsseho zleho.
<R°> Sluzmyz gyey a rzkucz k nye
panno mylostywa
k tobyet wolamy
neboť mamy
w tobye nadyegy
Vslyssyz ny
shladyz wyny
zbawyecz wsseho zleho
2.
<V.> Myla matko to dyetatko
twe porozenye
vkazyz ge at nam przyege
sweho smylowanye
<V.> Nebt gest na swyet ten drahy kwyet
skrzye tye przyssel
proto przyssel aby tam wssel
czlowyek w kralewanye
<R°> Nebeske radosty
tu kdez wsseho dosty
yakz raczy
bez rozpaczy
w bozye mylosty
kdezto mylost
y wsseczkna cznost
gesto beze wssye zlosty
3.
<V.> O marye matko myla
przyepowyssena
tys wynesla czoz gest wnesla
na swyet prwnye zena
<V.> Maty nas wssyech poddawssy w smyech
swe pokolenye
vslyssyewssy y przygyemssy
krzywe slybowanye
<R°> Tys pak ta przyedraha
panna mylostywa
genz sy matku
tomu dyetatku
bozyemu synu
z nyez on wyssed
na swyet przyssed
shladyl nassy wynu.
Prosyz geho at by sweho nam smylowanye raczyl przyety a otgyety gyz ot nas plakanye Abychom zde w tomto bydle zleho kochanye zyelegycze nechagycze dosly smylowanye.